83% studentów pobiera materiały z Internetu, 91% stawia na dobrą, starą metodę, czyli kserowanie, a tylko 53% studentów kupuje potrzebne książki do nauki – pisze „Dziennik Gazeta Prawna”. Wydawcy książek się buntują, bo sprzedaż książek spada, a oni tracą. Skala tego zjawiska jest już tak duża, że wydawcy wznieśli sprawę do sądu. Tego roku mają się zacząć pierwsze procesy przeciwko nieodprowadzających specjalne opłaty reprograficznych dla wydawców i autorów za powielane książki placówkom. W Polsce jest to kolejna tego typu akcja. Za każdym razem studenci oraz punkty ksera są górą, gdyż mają jeden rzeczowy argument: książki są po prostu za drogie.